W poprzedniej części nauczyliśmy się tego, że naszej pamięci bardzo pomaga wytworzenie w głowie obrazu słówka które chcemy zapamiętać.
Teraz pójdziemy krok dalej. Do tego obrazu wymyślimy sobie historię. Bowiem dobre historie to to, czego lubimy słuchać i dobrze zapadają nam one w pamięci (w przeciwieństwie do dat czy suchych list słówek).
Poznajmy więc trzy podstawowe składniki dobrej historii, która ułatwi nam zapamiętanie słówek:
- Osobiste zaangażowanie w historię. To Ty powinieneś brać w niej udział. Być jej głównym bohaterem. Dzięki temu mózg uzna że ta historia ma dla Ciebie osobiste znaczenie, dotyczy Ciebie. A wszystko co dotyczy nas personalnie uważamy za ważne i godne zainteresowania i zapamiętania.
- Humor. Niech Twoja historia będzie śmieszna. Dzięki temu wejdziesz w przyjemny stan, podczas której będziesz skuteczniej się uczyć. Zaczniesz się po prostu bawić, a wiadomo że najlepsza nauka to nauka przez zabawę. Dodatkowo wywoła to przyjemne skojarzenie z danym słówkiem w naszym umyśle. A mózg stara się zapamiętywać to co dobre i miłe a usuwać, wymazywać z pamięci złe i niemiłe doświadczenia. Więc niech to doświadczenie będzie mega miłe.
- Jak już jesteśmy przy miłych rzeczach to dodaj do swojej historii sex. Tak, nasz stary dobry poczciwy sex. On na nas działa, wywołuje silne emocje. A silne emocje to wiele skojarzeń i nowych połączeń neuronowych, których można użyć do zapamiętania słówka
Te trzy elementy pomogą Ci stworzyć naprawdę fascynują i wciągające historie, dzięki czemu jeszcze przyjemniej i skuteczniej uczysz się nowych słówek. Pamiętaj że te historię nie muszą być specjalnie długie. Wystarczy kilkanaście, kilkadziesiąt sekund na wymyślenie i opowiedzenie sobie w głowie tej niesamowitej historii,
Wypisz sobie teraz trzy dowolne, nieznane Ci dotychczas słówka z języka którego się uczysz i zapamiętaj je powyższą techniką historyczną